BUŁECZKI ŚNIADANIOWE

Na początku przygotowuję rozczyn.
Do miseczki wkładam rozkruszone drożdże, zalewam lekko ciepłym mlekiem (mleko nie może być zbyt gorące, bo wówczas drożdże nie wyrosną, z kolei za zimne spowoduje, że będę rosły zbyt wolno), dodaję cukier i 2 łyżki mąki. Mieszam do rozpuszczenia drożdży, przykrywam i odstawiam w ciepłe miejsce na około 10-15 min do wyrośnięcia. Z drożdży suchych nie robię rozczynu tylko dodaję odrazu do mąki i mieszam wszystko razem.

Masło rozpuszczam i studzę.

Do misy miksera wsypuję mąkę, dodaję rozczyn, wodę, masło, sól. Wszystko wyrabiam ok 5-7 minut (można również ręcznie), żeby składniki ładnie się połączyły. Następnie przykrywam ściereczką i odstawiam do wyrośnięcia na ok 1 godzinę w ciepłe miejsce. Po tym czasie ciasto wykładam na posypany mąką blat i formuję wałek. Następnie ciasto dzielę na 9 części, z których robię bułeczki. Układam na blachę, przykrywam ściereczką i znów zostawiam do wyrośnięcia na ok 30 minut. Każdą bułkę nacinam na pół i posypuję delikatnie mąką. Wstawiam do nagrzanego piekarnika 200 stopni C i piekę ok 15-20 minut. Wyjmuje z piekarnika, studzę i jem  smacznego