Ta karkówka w miodowej marynacie to jest istne szaleństwo! Lepiej zamarynowanego mięsa dawno nie jedliśmy! Kto jeszcze nie korzystał, niech bierze przepis jak swój i gotuje! Będziecie w raju!

miód rozpuszczamy w kąpieli wodnej, mieszamy z ziołami i musztardą,
wrzucamy karkówkę i marynujemy(najlepiej na noc do lodówki, czy cuś ),
karkówkę wykładamy do naczynia żaroodpornego, przekładamy cebulą, czosnkiem i zalewamy resztą marynaty,
naczynie zakrywamy sreberkiem i pieczemy w 180 stopniach przez około 2 godziny,
marchewki gotujemy w osolonej wodze, odcedzamy, dodajemy masło, pietruszkę i mieszamy,
podajemy całość z puree ziemniaczanym