
Rolada piankowa “Tajfun “
Białka oddzielamy od żółtek i każde w osobnym naczyniu odstawiamy na czas innych czynności .
Do kakao dodajemy lekko podgrzane mleko (około 3 łyżki )i mieszamy do konsystencji gestego kremu.
Odstawiamy na czas robienia innych czynności
Mąkę, mleko w proszku i sól mieszamy i przesiewamy. Również odstawiamy.
W garnku zaparzamy wodę tak aby wrzała.
Olej i mleko wlewamy do miski i wstawiamy na garnek z parą . Podgrzewamy nad parą, nie mieszając przez 1-2 min ( ma się tylko lekko podgrzać ,nie wolno by było gorące )
Ściągamy z pary i dodajemy wcześniej przygotowaną mąkę z mlekiem w proszku i solą. Mieszamy rózgą do połączenia się składników w jednolitą ,bez grudek masę . Do tej masy dodajemy żołtka mieszając tylko do połączenia ( ma wyjść coś jak ciasto naleśnikowe ale nie bardzo rzadkie).
Osobno ubijamy pianę z 6 białek na sztywno dodajac partiami cukier . Na koniec do piany dodajemy ocet .
Ważenie ciasta i rozdzielanie porcji :
Odważamy 130g zrobionego ciasta . Jest to mniejsza porcja i do tej porcji dodajemy papkę kakaową która wcześniej przygotowaliśmy.
Kolejno z ubitych białek podważamy 105g piany ( to jest również mniejsza porcja ) i dodajemy do masy kakaowej . Łączymy delikatnie rózgą bądź łopatką, tylko do połączenia się w jednolitą puszystą masę
Pozostałe ciasto(wieksza część) mieszamy z pozostałą częscią ubitych białek (większa część) Również delikatnie mieszamy rózgą tylko do połączenia .
Foremkę 26/24 cm( taka wielkość jest najlepsza bo później jest efekt wizualny rolady widoczny ) wykładam papierem do pieczenia i smaruje delikatnie olejem . Do formy wylewam najpierw jasne ciasto. Następnie na jasne ciasto , delikatnie łyżką wykładam ciasto kakaowe.
I teraz najważniejsze , uchwytem( koncówką) łyżki najlepiej drewnianej ,ściśle od boku do boku z jednej strony formy, robimy podłużne ruchy wkładając uchwyt do samego spodu foremki. Tak by to brązowe ciasto delikatnie przechodziło w jasne tworząc smugi . Robimy to raz w jedną raz w drugą stronę. Czynność powtarzamy tak samo od drugiego boku formy.
Piekarnik nagrzewamy do 170 st. i wstawiamy biszkopt na 10 min w taką temperature ( u siebie wybrałam funkcję termoobieg +dół )
Po 10 minutach zmniejszamy temp.na 150st i tak pieczemy przez 25-30 min również na tej samej funkcji piekarnika. Nie zaglądamy do środka podczas pieczenia bo ciasto opadnie
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama
Yo Make również polubił
Kiedy powiedziałam mężowi, że na kolację zjemy sałatkę, nie spodziewał się takiej masy. Sałatka dla chłopaków
Najlepsze rogaliki na świecie: pyszne i łatwe do wykonania. Smaczniejsze niż jakikolwiek croissant!
Przepis na brokoli
Najlepszy przepis na faszerowane jajka z boczkiem